
Zajmowanie się fotografią zawodowo nie jest jedynie robieniem zdjęć. Do naszych obowiązków należy nie tylko dobre wykadrowanie, sfotografowanie modela czy obiektu pod odpowiednim kątem, obrobienie zdjęcia i później posłaniem sesji w świat. Absolutnie nie – bycie zawodowym fotografem wiąże się z wieloma krokami, które musimy podjąć, by wybić się spośród wielu innych osób. Na nasz sukces złoży się to, w jaki sposób podchodzimy do klientów (wówczas wrócą do nas, niesieni dobrą famą, ich znajomi), jak organizujemy sesje, czy jesteśmy rzetelni i odpowiedzialni.
Co więcej – w obecnych czasach bardzo ważne jest to, jak się ogłaszamy (kluczową rolę odgrywa tutaj internet), w jaki sposób prowadzimy swoje profile na social mediach (Instagram i Facebook to obecnie dwa najpopularniejsze i najbardziej pomocne portale) i jak wygląda nasze portfolio. To ono jest naszą wizytówką i ono może albo odstraszyć albo przyciągnąć naszych potencjalnych klientów. Jest to świadectwo naszej pracy i dzięki niemu osoby zainteresowane nie wezmą sobie przysłowiowego „kota w worku” (rzecz, jak wiadomo, ważna szczególnie przy spisywaniu umowy – powinien się w niej znaleźć zapis, że zleceniodawca wie, jaki jest styl fotografa i zgadza się na to, by zdjęcia, które dostanie mieściły się w ramach działania artysty).
Co należy zrobić, by nasze portfolio było atrakcyjne i sprawiło, że potencjalni klienci przyjdą do nas z otwartymi ramionami (i głowami)?
Portfolio to zbiór przykładowych prac danego artysty. Niegdyś kojarzone było ono z teczką, w której miejsce znajdowały świetnej jakości zdjęcia, wydrukowane na dużych formatach. Dzisiaj portfolio tworzy się online, w internecie jest masa portali i stron, które oferują taką usługę. Można założyć swoje profile na paru różnych witrynach, dzięki czemu będziemy bardziej widoczni w sieci, bo jak wiadomo – łatwiej będzie nas znaleźć, jeśli ogłosimy się w paru miejscach.
Portfolio powinno przedstawiać zdjęcia, które są najlepszymi przykładami naszych prac. Niektórzy prezentują na swojej stronie od 20 do 30 zdjęć z różnych zleceń, inni publikują parę pełnych sesji do wglądu. To, którą formę prezentacji wybierzemy, zależy od nas. Jeśli chcemy przyciągnąć klientów biznesowych, robimy sesje produktowe – wówczas dobrze jest przedstawić zdjęcia z naszych najlepszych sesji, z kolei jeśli celujemy w klientów indywidualnych, warto pokazać im przykładowe sesje, by wiedzieli, czego mogą się spodziewać.
Musimy pamiętać o tym, by wybrane fotografie ze sobą współgrały, korespondowały ze sobą, czy to w formie gry kolorów czy jakieś opowieści. Muszą być także podobne jakościowo – by żadne nie wybijały się ponad normę, to może zastanowić odbiorców. Dobrze jest też pogrupować zdjęcia w cykle czy tematycznie – monochromatyczne, portrety, akty, reportaże, by klient wiedział, czego może się spodziewać. Warto, by współgrały ze sobą w kwestii rozmiarów i ułożenia – pionowe z pionowymi, poziome z poziomymi.
Pamiętajcie, że portfolio to Wasza największa wizytówka – warto poważnie potraktować to zadanie. Powodzenia!